Po przejęciu przez Polskę części terenów Górnego Śląska zaistniała konieczność unormowania taryf pocztowych. Wcześniej obowiązywały taryfy niemieckie, od 19.06.1922 do 30.04.1923 taryfy pocztowe odrębne dla tego terenu, zaś od 1.05.1923 wprowadzono polską taryfę, już wcześniej od 1.04.1923 obowiązującą w pozostałej części Polski. Autor nie jest fachowcem od taryf, zainteresowanych szczegółami odsyłamy do obszernej pracy [1].

    Dziennik Urzędowy Ministerstwa Poczt i Telegrafów, czerwiec 1922, nr 23, stanowił między innymi taryfę telegraficzną w walucie niemieckiej obowiązującą na Górnym Śląsku od dnia objęcia Zarządu Poczt i Telegrafów części polskiej Górnego Śląska przez Polskę;

(Dz.U.M.P.iT. nr 23 - fragment ze strony 504, pozycja 14 w taryfie)

    Dla potrzeb polskiego Górnego Śląska nie emitowano nowych całostek. Wykonywano nadruki na (nie wyprzedanych z magazynów pocztowych) polskich pokwitowaniach nadania telegramu Ct 10, 11 i 13. Ukazała się ciekawa praca [2] na temat prób dla tych nadruków.
    Dobór wartości nominalnych dla tych „prób” jest niejasny. Skoro to próby, to skąd wiedziano, jak potoczy się inflacja i dlaczego z wyprzedzeniem wykonano po kilka pieczątek dla czterech konkretnych wartości 1½ mk. niem. (il. 1), 3 mk. niem. (il. 2), 5 mk. niem. (il. 3) oraz 25 marek niemieckich (il. 4), a nie dla jakichś innych kwot?

 

il. 1 – wycinek z arkusza prób dla wartości 1½ mk. niem.

il. 2 – wycinek z arkusza prób dla wartości 3 mk. niem.

il. 3 – wycinek z arkusza prób dla wartości 5 mk. niem.

il. 4 – wycinek z arkusza prób dla wartości 25 mk. niem.

   Spośród czterech planowanych przewartościowań, faktycznie wykonano tylko trzy nadruki nowej wartości. Inflacja rosła tak szybko, że zanim zaczęto wykonywać nieliczne nadruki Ct 16 (il. 5), już stały się one nieprzydatne taryfowo i prace wstrzymano. Również nieco liczniejsze od nich Ct 17 (il. 6) praktycznie nie zdążyły powszechnie zaistnieć w urzędach. Próbnych stempelków planowanych dla wartości 5 mk. niem. zupełnie nie wykorzystywano. Dopiero wykonane najpóźniej Ct 18 odpowiadały aktualnej taryfie, powstało ich najwięcej i nieliczne z nich wykorzystano zgodnie z przeznaczeniem (il. 7).

il. 5 – wycinek z Ct 16 wartości 1½ mk. niem.

il. 6 – wycinek z Ct 17 wartości 3 mk. niem.

il. 7 – wycinek z Ct 18 wartości 25 mk. niem.

   Pokwitowania za nadane telegramy używane na terenie polskiego Górnego Śląska są raczej rzadkie (il. 8), tym bardziej z obiegu pocztowego.

il. 8 – Fi Ct 16 dla Górnego Śląska

    Prawdziwym rarytasem jest skrzyżowanie wartości 1½ mk. niem. i 25 mk. niem. Jedyny znany autorowi egzemplarz takiego waloru (i to na wycinku) przedstawiamy na il. 9 i 10. Zakupiono go w firmie ALFIL w lipcu 2012 roku.

il. 9 – wycinek znaku opłaty z Ct z podwójnym nadrukiem

il. 10 – powiększenie wtórnego nadruku czarnego oraz usunięcie zbędnych barw

    Najpierw na Ct 10 wykonano czerwonokarminowy nadruk „Wartość / 1 mk. 50 fen. niem.” tworząc Ct 16. Później na niewykorzystanym egzemplarzu Ct 16 dodatkowo odciśnięto drugi, czarny nadruk o wyższej wartości 25 mk. niem. różniący się od tych z arkuszy próbnych (il. 10): „strzałka Wartość strzałka / strzałka 25 marek niem. strzałka”. Użyto zupełnie innej czcionki. Długość górnego wiersza wynosi 35,5 mm, dolnego około 55 mm, zaś wysokość 9,5-10 mm.

   Dotychczas nie są znane pokwitowania telegraficzne z pojedynczym czarnym przewartościowaniem 25 marek niemieckich według powyższego wzoru?

    Czy ktoś posiada cały egzemplarz Ct 16 z podwójnym przewartościowaniem? Jak katalogować powyższy walor? Nie chcąc robić zamieszania w kolejności całostek Ct w katalogu Fischera proponujemy jednak, aby walor ten otrzymał numerację Ct 19.

1923  Wydanie dla polskiego Górnego Śląska. Dowód nadania Ct 16 z dodatkowym prowizorycznym, ręcznym, czarnym Nd. nowej wartości. Nakład nieznany.

Ct 19  25 mk. niem./1 mk. 50 fen. niem./10 mk. polskich  c.nieb ….   --      ,-    ,-

    Autor nie zajmuje się znaczkami, jednak pisząc o wycinkach z całostek zwracamy uwagę na czyhającą pułapkę! Wycinek z całostki, na przykład z Ct 10 (il. 11), nie jest oczywiście znaczkiem Fi 125. Ostrzegamy, by nie ulec złudzeniu, że wycinek jeszcze mniejszego formatu (il. 12) stanowi próbę P2 znaczka Fi 125! Niestety, nawet ekspertom zdarzały się takie mylne interpretacje (il. 13).

il. 11 – wycinek znaku opłaty z Ct 10

il. 12 – wycinek znaku opłaty z Ct 10

il. 13 – rewers wycinka z il. 12 mylnie zagwarantowany, jako próba P2 znaczka Fi 125

    Prosimy naszych czytelników o podzielenie się każdą informacją na temat dowodów nadania telegramów dla Górnego Śląska i odpowiednimi skanami, zwłaszcza walorów użytych pocztowo.

Bibliografia:
[1] Zbierski M., Polskie taryfy pocztowe 1918—1939, zbiór tabel i dokumentów, Poznań 2003, str. 172-73, 190.
[2] Berbeka J., Stempelki zmieniające wartość nominalną i rodzaj waluty na pokwitowaniach telegraficznych Ct 10-12 dla Górnego Śląska, Przegląd Filatelistyczny 7/2004, str. 8-14.
[3] Pelczar P., Dwa typy pokwitowań za nadanie telegramu Ct 5, Przegląd Filatelistyczny 2010, str. 273-274.
[4] Pelczar P., Pokwitowania telegraficzne – niekatalogowane przewartościowania, Przegląd Filatelistyczny 2007, str. 66-68.